Zuzanna Witych zajęła 3. miejsce w zawodach Pucharu Świata we freeride, które odbyły się w ośrodku Baqueira-Beret. To kolejny sukces polskiej narciarki, która od dawna jest w światowej czołówce w tej konkurencji.
Freeride to nic innego jak ekstremalne zjazdy po nieoznaczonych trasach, w których Zuzanna Witych specjalizuje się od dawna. Freeride World Tour, czyli Puchar Świata w tej konkurencji, rozpoczął się właśnie w hiszpańskim Baqueira-Beret w Pirenejach. A tam Zuzanna Witych, będąca w czołówce od lat, zajęła trzecie miejsce na start sezonu.
– Bardzo się cieszę. Warunki strasznie trudne, strasznie wymagające, było dużo upadków, więc trzeba było pojechać bardziej strategicznie – stwierdziła Witych w nagraniu dla TVP Sport.
Nie jest to jej pierwszy tego typu sukces, ale pierwszy w nowej rzeczywistości – od tego sezonu freeride jest oficjalnie uznawaną dyscypliną przez Międzynarodową Federację Narciarską (FIS). A to nie tylko kolejny krok w stronę rozwoju tego sportu, ale także pojawienia się na zimowych igrzyskach olimpijskich w przyszłości. Na Mediolan 2026 lista jest już zamknięta, ale Francuskie Alpy 2030 nie są wykluczone – Międzynarodowy Komitet Olimpijski szuka, podobnie jak w letniej odsłonie, nowych ciekawych dyscyplin – jednym z poważnych kandydatów jest hokej 3x3, na wzór koszykarskiego odpowiednika. Czy freeride da radę dołączyć do tego grona?